aaa4
A Little Chick
Dołączył: 13 Cze 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:09, 13 Cze 2017 Temat postu: |
|
Umilkla. Miala dosc zabawny sposob mowienia. Czyzby to byl moj wyjatkowo szczesliwy dzien?
-Biesze mi wybaczyc - powiedzialem uprzejmie. - Ale moze zechcialaby pani powrocic do mnie i do tej roli, jaka mialbym odegrac w pani zyciu lub tylko w jego fragmencie.
-Fragmencie? Moze, faktycznie ma pan racje. Gdyz, mozna by traktowac nasze zycie jako poukladane obok siebie fragmenty. Nie byloby tam wprawdzie miejsca na metafizyke, ale na spokoj ducha z cala pewnoscia tak... Oproznila swoj kieliszek sherry i nalala sobie drugi.
-Chce pan jeszcze? - zapytala.
-Nie tak szybko. Dziekuje. Nie zdazylem jeszcze wypic pierwszego. - -Prosze sie nie krepowac. Zamyslila sie na dluzsza chwile.
-Czy naprawde lubi pan kobiety?
-Naturalnie, prosze pani. A z jakiejz to przyczyny moglaby pani uwazac, ze jest inaczej?
-Sama nie wiem... Moze z racji panskiego ogolnego wygladu...
-A wiec sadzi pani, ze nie jestem dostatecznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|